Od czego zacząć naukę języka włoskiego? - część 1

Materiały książkowe

Dzisiaj coś dla wszystkich, którzy chcieliby się nauczyć włoskiego. O materiałach do nauki tego języka opowie nam Ola, italianistka, a od paru miesięcy również autorka bloga o języku włoskim: Studia, parla, ama. Popularność włoskiego przekłada się na dużą liczbę materiałów, dlatego wpis został podzielony na dwie części: dzisiaj będziecie mogli przeczytać o najróżniejszych przydatnych w nauce książkach, a następnym razem dowiecie się, co początkujący miłośnicy włoskiego mogą znaleźć w internecie. Zapraszam do lektury!

Źródło: Bert Kaufmann via photopin cc

Zapewne każdy, kto przeczytał książkę "Jedz, módl się, kochaj", pamięta scenę, w której przyjaciele głównej bohaterki Elizabeth wyśmiewają się z jej planów uczenia się języka włoskiego, pytając, czy może Włochy zaatakują znów Etiopię i będzie znała język, którym posługują się mieszkańcy już dwóch krajów? Coś w tym jest: liczba użytkowników włoskiego nie powala na kolana. A jednak obserwuję stały wzrost ilości osób, które pragną nauczyć się właśnie tego języka. Motywy są przeróżne: począwszy od banalnego "przyda mi się w pracy" (Włosi wykazują osobliwą niechęć do uczenia się angielskiego) poprzez "mam narzeczonego Włocha" aż do "to taki ładny język" albo "chcę kupić dom w Toskanii". Osobiście rozumiem w pełni te motywy: włoski jest prześliczny, miękki, dźwięczny, nie jakoś porażająco trudny, wbrew pozorom bardzo praktyczny. Warto uczyć się włoskiego!

Żeby się jednak uczyć (i nauczyć) trzeba mieć odpowiednie materiały. Jest ich całkiem sporo, zarówno w wersji papierowej, jak i elektronicznej. Przyjrzyjmy się im nieco bliżej.

Podręcznik

Na rynku polskim dostępnych jest kilka podręczników, głównie prężnego wydawnictwa Edilingua. Nie jestem w stanie ocenić wszystkich, ponieważ nie na wszystkich pracowałam, ale chciałabym przedstawić wady i zalety przynajmniej niektórych. Moim zdaniem jednak żaden z tych podręczników nie nadaje się do samodzielnej nauki: raczej potrzebny jest nauczyciel. Owszem, duże partie można robić na własną rękę, inne jednak (szczególnie gramatyczne) zdecydowanie wymagają konsultacji z nauczycielem.

Najbardziej popularnym podręcznikiem jest niewątpliwie Progetto Italiano.

Plusy:
Minusy:

Sama w pracy korzystam z Arrivederci!

Plusy:
Minusy:

Kiedyś korzystałam także z Caffè Italia, czego jednak nie polecam.

Plusy:
Minusy:

Sama uczyłam się na dość starym podręczniku Ciao! Jako podręcznik trąci myszką, ale ćwiczenia na gramatykę na aktualności nie tracą i są znakomite, więc korzystam z nich jeszcze dzisiaj, jako z materiału dodatkowego.

Plusy:
Minusy:

Dodatkowo korzystam z książki Pronti, via! Jest znakomita jako materiał dodatkowy.

Plusy:
Minusy:

Oczywiście podręczników jest dużo więcej. Jak widać jednak, wciąż nie trafiłam na podręcznik, który dla mnie byłby idealny. W przypadku każdej wyżej omówionej książki, duża ilość materiałów dodatkowych jest niezbędna.

Repetytorium gramatyczne

Niezależnie od tego, czy chodzimy na kurs językowy czy uczymy się na własną rękę, repetytorium gramatyczne się przyda. Zwłaszcza że na rynku są co najmniej dwie przydatne pozycje.

Najbardziej polecam Włoski. Gramatyka. Praktyczne repetytorium z ćwiczeniami dla początkujących i zaawansowanych wydawnictwa Edgar. Jest to naprawdę świetna książka, która tłumaczy gramatykę tak jasno i przejrzyście, że doprawdy jaśniej się nie da. Dobrze dobrane przykłady dodatkowo ilustrują zagadnienia, do tego sporo jest ćwiczeń, a każdy punkt w ćwiczeniu ma polskie tłumaczenie, co w niektórych przypadkach bardzo pomaga zrozumieć istotę zdania. Jedynym malutkim minusem jest brak gradacji ćwiczeń, rzadko które przedstawiają trudniejsze aspekty gramatyczne (np. nie są połączone z wcześniejszymi jednostkami tematycznymi).

Innym dobrym repetytorium jest też Gramatyka włoska dla wszystkich wydawnictwa Edilingua. Zagadnienia gramatyczne wytłumaczone są dobrze i jasno, do tego są też ćwiczenia. Książka nie jest jednak tak praktyczna jak repetytorium Edgara: składa się z trzech tomów (na rynku polskim dostępne są chyba na razie dwa, trzeci niedługo), z których każdy kosztuje ponad 60 zł, a zawartością nie różni się za bardzo od repetytorium Edgara.

Słyszałam też dobre opinie o książce Conoscere l'italiano. Praktyczna gramatyka włoska z ćwiczeniami wydawnictwa PWN. Jednak osobiście nigdy z niej nie korzystałam.

Inne materiały

Bardzo dużo ciekawych materiałów ma w ofercie wydawnictwo Alma Edizioni. Polecam na przykład sympatyczną książkę do gramatyki z ćwiczeniami, autorstwa Susanny Nocchi, zatytułowaną po prostu Grammatica della lingua italiana (istnieje też wersja zaawansowana, Susanny Nocchi i Roberto Tartaglione). Ćwiczenia są bardzo przydatne, skupione na tych zagadnieniach, które mogą sprawić cudzoziemcom największy kłopot.

Warto zwrócić też uwagę na całą serię książek do gramatyki, autorstwa Ciro Massimo Naddeo, z których każda koncentruje się na konkretnym zagadnieniu: na przykład na przyimkach (Le preposizioni italiane), zaimkach (I pronomi italiani) czy czasownikach (I verbi italiani, autorstwa Silvii Consonno i Sonii Bailini). Wisienką na torcie jest zestaw bardzo ciekawych testów gramatycznych i leksykalnych, ułożonych od poziomu A1 do C2, zatytułowany Da zero a cento, autorstwa Cinzii Ciulli i Anny Lia Proietti. Ćwiczenia są bardzo dobrym dopełnieniem materiału przerabianego na zajęciach.

Wadą opisanych powyżej materiałów jest fakt, że są one napisane w całości po włosku, przez co nie są odpowiednie dla osób dopiero zaczynających naukę (głównie jeśli chodzi o rozpisane reguły gramatyczne). Nadają się natomiast znakomicie dla osób, które znają dobrze włoski, ale chcą powtórzyć sobie niektóre zasady lub przećwiczyć konkretne zagadnienia. Druga wada polega na tym, że materiały Alma Edizioni są trudno dostępne w Polsce: najlepiej kupować je bezpośrednio we Włoszech.


Aleksandra Sowińska – italianistka, od dwóch lat lektor języka włoskiego. Pracuje z dorosłymi i z dziećmi, prowadzi zajęcia indywidualne i grupowe. Redaktor naczelna czasopisma dwujęzycznego ItaliAMO (dostępnego na stronie italianistyki Uniwersytetu Łódzkiego: nr 12 i 3). Prowadzi blog kulturowo-językowy o nazwie Studia, parla, ama!

* * *

Jeśli artykuł zachęcił Cię do nauki, zajrzyj również do posta 10 wskazówek dla rozpoczynających samodzielną naukę języka, gdzie znajdziesz wiele praktycznych porad dla początkujących.

Natomiast jeśli sam chciałbyś pomóc innym w rozpoczęciu nauki swojego ulubionego języka i napisać podobny artykuł, skontaktuj się ze mną. Mój adres e-mail znajdziesz w zakładce Kontakt u góry strony.

Etykiety: ,