Często zdarza się, że mamy duże luki w słownictwie, które dotyczy codziennych czynności. Aby temu zaradzić, można zabawić się w reportera. "Autoreportera" w zasadzie...
Poziom: A2-B2
Sprawności: mówienie, słownictwo
Opis ćwiczenia:
Ćwiczenie jest banalnie proste. Następnym razem przy wykonywaniu jakiejś codziennej czynności opowiadaj w języku obcym (na głos, półgłosem lub ewentualnie w myślach) o tym, co robisz. Coś w stylu:
"Wyjmuję chleb z chlebownika i kładę na desce do krojenia. Sięgam po nóż. Ten duży i ostry. Teraz kroję dwie cienkie kromki. Każdą kromkę smaruję masłem. Otwieram lodówkę i wyciągam wędlinę. Albo nie! Jednak dzisiaj ser żółty w plastrach."
I tak dalej. To samo można robić przy ubieraniu się, nakładaniu makijażu czy robieniu porządków w szufladzie. Odradzałbym tylko to ćwiczenie przy prowadzeniu samochodu i innych czynnościach, które wymagają dużego skupienia.
Warto podczas tego ćwiczenia mieć pod ręką notatnik i wypisywać słowa (rzeczowniki, czasowniki), których nam brakuje. Później można zajrzeć do słownika i uzupełnić swoją wiedzę - dzięki temu kolejna relacja tej samej lub podobnej czynności pójdzie nam dużo sprawniej!
* * *
Pełną listę pozostałych postów z cyklu Praktyczny Październik znajdziesz tutaj.
Jeśli uważasz, że ta metoda nauki może się komuś przydać, udostępnij ten post na Facebooku - wystarczy kliknąć odpowiedni przycisk poniżej. Z góry bardzo Ci dziękuję!
Chętnie poznam też Twoją opinię na temat tego ćwiczenia. Zapraszam Cię do komentowania!Etykiety: metody i techniki, mówienie, Praktyczny Październik, słownictwo